Pożądanie cię wyzwoli
/
Desire Will Set You Free
Pożądanie cię wyzwoli
/
Desire Will Set You Free
- wciągający obraz zbuntowanego, queerowego Berlina
- zaskakujący romans
- ikony kultury alternatywnej - m.in. Nina Hagen i Peaches
Dlaczego warto obejrzeć
Opis
Amerykański pisarz przyjeżdża do Berlina w poszukiwaniu legendarnych klubów. Wraz ze swoją przyjaciółką bierze udział w psychodelicznych wystawach i dzikich performance'ach. Pewnego dnia poznaje młodego Rosjanina, który zajmuje się prostytucją. Wprowadza go w świat undergroundowowych imprez i klubów, który obu mężczyzn zmieni na zawsze – każdego na swój, specyficzny jak to miasto, sposób.
Pożądanie cię wyzwoli to swoisty hołd na cześć Berlina - jednego z najbardziej queerowych miast świata. Pokazuje jego słynne, alternatywne oblicze, które przyciąga najbardziej wyzwolonych buntowników. Bohaterowie spotykają wśród nich także autentyczne osobowości - matkę chrzestną punk rocka Ninę Hagen, kultową piosenkarkę Peaches i wiele innych gwiazd berlińskiej sceny. Na jej tle rozgrywa się romans dwóch wyjątkowych osób, których spotkanie nie byłoby możliwe w żadnym innym mieście.
Komentarze
Szczerze to kolejny średni film. Może to obraz Berlina ale fabuła nie wciąga .Ostatnio dobry film na Outfilm to
Mine vaganti. O miłości i makaronach i Bulwar .
Lepiej kupić starsze filmy które nie były nigdy w Polskiej dystrybucji lub na festiwalach niż średniaki z nowości .
Film bez fabuły - zbiór żywych (i to bardzo żywych) obrazów. Niemiecki ekspresjonizm bez poczucia humoru. Główny bohater - pisarz bez pojęcia - gra tak dobrze, że dopiero na końcu zorientowałem się, ze to on jest pisarzem.
klimat Berlina jest bardzo wyrazisty i ten film dobrze to oddaje. aż chciałoby się wyrwać z tej całej codzienności i wyskoczyć tam, choćby na kilka dni, kilka nocy, przeżyć coś podobnego, dać się wyzwolić
Film jest rzeczywiście ciekawy, na swój sposób intrygujący, trochę ciężko się momentami ogląda ale myślałem, że będzie dużo gorzej :-)
galeria nieszczęśników z niemieckim wdziękiem
beznadziejny film nakręcony bez pomysłu i fabuły
Totalny szaiss...
Nie wiem czy szanowna Redakcja nie wie co kupuje i umieszcza na swoim portalu, czy nie odróżnia filmu dokumentalnego od fabularnego? To na pewno nie jest dokument (czuję się wprowadzony w błąd, bo bardzo sobie cenię filmy dokumentalne), lecz fabularny gniot, za którego nie warto dać nawet złotówki. Oglądałem go z niesmakiem... Na marginesie - z głównego bohatera taki pisarz i aktor, jak i reżyser - beztalencie! :/
Rzadko ma się okazję zobaczyć taki gniot. Nie ma tam nic, na czym mogłaby oprzeć się fabuła, kompletnie żadnej treści. A lepsze aktorstwo można chyba doświadczyć w teatrze kukiełkowym.
Jeśli te kluby rzeczywiście istnieją, to warto było zobaczyć... Na żadną fabułę nie liczyłem, a Cat jest nadzwyczajną aktorką! Trzeba mieć wyobraźnię, żeby to docenić...
Fajny Berliński klimat o który czasem się ocieram, zwyczajowo "kręcę" się po innych dzielnicach...
Jakoś nie widzę tego wyzwolenia a pożądanie kiepskie. Chyba że zasłonięty lodzik...Filmik słabiutki.
Sam Berlin jest równie nieokiełznany, co jego mieszkańcy... Przez to tak bardzo fascynujący i wyjątkowy...
Lepsze tło niż pierwszy plan. Bardzo słaby film.