Zawsze na tak

Héctor wyjeżdża do Meksyku, gdzie jako model miał wziąć udział w rozbieranej sesji zdjęciowej. Kiedy okazuje się, że jego partner nie będzie mógł mu towarzyszyć, postanawia eksplorować miasto na własną rękę, począwszy od łóżek w hotelowych pokojach. Zgodnie z tytułem filmu, nie zamierza sobie niczego odmawiać, dlatego jego fantazje przerodzą się w liczne erotyczne przygody.

Matthias i Maxime

Maxime pragnie uciec od kiepskiej pracy i jeszcze gorszej relacji z matką aż do Australii, a Matthias planuje ślub i prawniczą karierę. Ich plany pokrzyżuje jednak udział w studenckim filmie i jedna scena pocałunku. Spotykają się w niej, ubrane w almodovarowskie błękit i czerwień, tłumione latami uczucia i nieoczekiwanie odkryte pożądanie.