Sala samobójców /
Sala samobójców

Strona archiwalna
Ten film nie jest już dostępny z powodu zakończenia licencji.

Sala samobójców /
Sala samobójców

Ocena: 3.8 / 5 (79 głosów)

    Dlaczego warto obejrzeć

  •   To jeden z najgłośniejszych polskich filmów ostatnich lat.
  •   Zawiera wyraźny wątek homoerotyczny.
  •   Świetne kreacje aktorskie, które pozostają w pamięci na długo.

Opis

Kultowy polski film będący manifestem młodego pokolenia. Film, który powalił na kolana krytyków, i który zawiera wyraźny wątek homoseksualny.

"Nick to nie imię. Świat to nie matrix. Życie to nie gra, nie daj się wylogować!"

Dominik to zwyczajny chłopak. Ma wielu znajomych, bogatych rodziców, pieniądze na ciuchy, gadżety, imprezy. Pewnego dnia jeden pocałunek zmienia wszystko.

Ona zaczepia go w sieci. Jest intrygująca, niebezpieczna. Wprowadza go do "Sali samobójców" miejsca, z którego nie ma ucieczki

Obrazki

Komentarze

Wirtualny Goethe

Obejrzałem. Nie jestem zachwycony. Historia ma potencjał, ale generalnie jest mocno spłycona i bazuje głównie na stereotypach. Kwestie też jakieś takie sztuczne, Dziadami trącące. W ogóle całość takim szkolnym romantyzmem zalatuje, nawet Chopin się załapał. Główny bohater bardziej politowanie u mnie wzbudził, żadnej sympatii ani współczucia. Taki cierpiący awatar młodego Werthera. Gelner, ten co grał Alexa był lepszy. Ale jak na polski film dało się przebrnąć. Zdecydowanie lepszy od Long horns, czy jak to się nazywa ten gniot z nowości.

Rozwalający

Zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jedna tylko uwaga - szkoda, że twórca tego filmu stchórzył przed pociągnięciem tematu homo. Zamiast tej dziewuchy w masce mógł tam być jakiś fajny kolo ;)

@cioccio: Pewne rzeczy trzeba najpierw samemu przeżyć, wtedy taki film potrafi sięgnąć do głębi. A porównywanie "Sali" do amerykańskich komedii jest po prostu głupie. To jakby Beatelsów porównywać do Metaliki. Jedno i drugie coś wnosi, coś oferuje i ma swoich fanów. To zwyczajnie inny rodzaj rozrywki, więc daj spokój z hejtowaniem rzeczy, których nie chwytasz. Mi tam się podoba i smutny polski dramat i lekka komedyjka. Zależy od nastroju... Peace! :)

Porównując 'Salę' do amerykańskiej komedii miałem na myśli jakość filmu (aktorstwo itp.) a nie śmieszność, więc porównanie nie jest głupie. Mówisz, że pewne rzeczy trzeba samemu przeżyć. Rozumiem, że masz podobne doświadczenia? Wychowywany w rodzinie polskich milionerów, zepsuty gówniarz, po którego się przyjeżdża, bo jak nie, to za karę sam pojedzie autobusem? Bo co do moich przeżyć, to nie masz o nich pojęcia. W ogóle mnie nie znasz, nic o mnie nie wiesz. Nie wiesz co przeżyłem. Ale widzę, że sam przeżyłeś wiele. Sam stwierdziłem, że film ma potencjał, ale pewne rzeczy zostały potraktowane zbyt stereotypowo i zbyt płytko. Mam nadzieje, że twoje życie nie jest już tak ciężkie. Pozdrawiam.

Ojoj

hej @ciccio, zrelaksuj :) nie snułem domysłów na temat twoich doświadczeń, jeśli chodzi o "Salę", to myślę, że ten film bardzo trafnie oddaje sytuację inteligentnego, wrażliwego dzieciaka, który musiał znaleźć się w dzisiejszej trudnej rzeczywistości (gdzie główną wartością jest imydż, wizerunek, pozycja materialna), a nie ma wystarczającego wsparcia i uwagi rodziców, którzy po prostu niczego nie kumają. łatwo wtedy wymiksować się z tej rzeczywistości na rzecz lepszego świata, bezpieczniejszego, bardziej atrakcyjnego, itd. taki lepszy świat oferują właśnie gry video, internet, pewne filmy, towarzystwo... sam to przeżyłem i dlatego potrafię się z tym utożsamić.
Ale dzięki za życzenia i także pozdrawiam! :)

bardzo dobry

film dobry, portret psychologiczny chlopca mysle ze idealnie oddaje postac nadrazliwego mlodego czlowieka, pozbawiony normalnych relacji z rodzicami. cyber swiat, przyjaznie, dobrze narysowany watek gejowski... a dlaczego nie znlazl w sieci geja? proste szukal wrazliwej drugiej osoby, znajdujac geja skonczylo by sie na
1 sexie
2 ucieczce z domu i prostytucji
3 hiv
a tak mamy samobujstwo ...
gra aktorow bardzo dobra, nie wiem dlaczego musimy sie czepiac do wszytkiego co polskie tylko dlatego ze polskie?
nie orzegadany... no i animacje swietne
w koncu dobry film ktory mowi o wspolczenosci polskich dzieciakow ...

oceniam na 5

Nie sądzę by mój komentarz wniósł coś konstruktywnego do tych myśli już wyrażonych. Oceniam go poprostu na 5, bo zostawiam szóstkę na coś co "zwali mnie z nóg" lub rozbawi do bólu.
Moim zdaniem dobry polski film i niech kręcą dalej. Mamy potencjał.
By nie być gołosłownym kupuje ten film dla wsparcia polskiej kinematografii

Promyk nadzieji polskiej kinematografii..?

Miłe zaskoczenie. Na tle nieprawdopodobnie dojmującej mizerii naszej współczesnej krajowej kinematografii, obraz ten przywraca nadzieję w polskich twórców filmowych. Ciekawa i na czasie historia, film poprawnie zrealizowany, posiadający klimat oraz dający się pokazywać poza Polską. Tak trzymać!

Dziękuje za przywrocene tego filmu

Dziękuje za pwrocrcenie tego filmu na Outfilm raz go obejrzalem to byl chyba14marca2011rok w kinie
Ukazane jest tujak mozebyc niebezpiczny internet wczasch portali spolcznosciowych gdzie moznawszsko wrzucic do siec

Ukazane tez jest ludzi żyjący w pospiechu cudzysłowie wykształconych a nierozumiejących prostych spraw rodziców

Malo jest nadal filmów polskich gejowskich ja może znam 11 11 egoisci, homo father -gniot leki pora naczarownice sennosc w imie.. plnace wiezowce krolwa sniegu i sale

Czekam az TONGARIRO Releasing bedzie dstrybutorem polskiego 100% gejowskiego filmu wtedy wiecej ddobrych filmow polskich bedzie tutaji Lub za jakies dwa lata sami bedzie propdukowac takie filmy bo teraz mozecie miec klopty z dystrybutorami a fajnie zeby byly tuaj prznajmniej wszystkie filmy ktore byly pokazywane wnaszym kraju zwlaszacza ze takich chyba jest14 albo16 rocznie to niewiele Bo wy jestescie bastionem kina LGBT

Dzisiaj przyslano mi wadomosc alter ego ze na poczatk kwenia bedze vod plynace wiezowce bo umnie wsuwalkach tego filmu niebedze kamien serca mi spadl trzeba tylko sprawdzac wktorej to wypozyczalni vod bedze na pisal do mnie sam zalozyciel roman jarosz a do bialegostoku niechce mi sie jechac az 123km jesem zadwolny dokladnie napisal ze 4miesace po premierze bedze dopstepny film na VOD.

Mądrze

Nonono - najpierw "Sala", potem "Wieżowce" i "W imię...". Czyżby się polskie kino prze-budziło? Poproszę jeszcze coś w wersji damskiej / les ;)

Pomijając wątek homo (gejowski), o którym już tu napisano, dorzucę głos nauczycielski: przestroga dla rodziców. Tak po prostu - że dziecko to rzecz, którą można nakręcić pieniędzmi. Nie chodzi nawet o to, żeby się nim interesować (to wiadomo), ale żeby... Zrozumieć. Albo chociaż próbować - co najmniej dlatego, że rodzice są (często) całym światem. Kolesie dowalą nagraniem w necie, wyśmieją przy wejściu do szkoły/klasy i... Zostają rodzice. "Krew z krwi, kość z kości".

Powinni się czasem opamiętać. Nie zawsze dane postępowanie dziecka jest "im na przekór", na złość.

Jest po prostu szukaniem własnej drogi w życiu, szukaniem Siebie.

A że to (czasem? coraz częściej?) oznacza "niedopasowanie" do otoczenia, jego zasad i 'fasad'? Trudno.

Wtedy jednak dziecko tym bardziej potrzebuje rodziców. I ich wsparcia, zrozumienia.

Wcześniej czy później. Lepiej jednak, żeby wcześniej - nim sobie zrobi krzywdę... i będzie za późno nawet na płacz.

Film mocno przereklamowany. Wzoruje się na melodramatach azjatyckich (poruszając nawet wątek hikikomori i mając japońską piosenkę w ścieżce dźwiękowej), ale średnio mu to wychodzi. Ale animacje są dobre. Aż się zdziwiłam, że w polskim filmie będą tak dobre. Największym problemem jest to, że to film wtórny - poruszane w nim problemy od wielu lat były podejmowane przez kino światowe.