Dzikie koty - odcinki 7-8

Billy już ponad rok temu stracił miłość swojego życia. Wciąż jednak nie może się z tym pogodzić. Nie potrafi wyrazić smutku, który cały czas czuje. Żeby poradzić sobie z emocjami, postanawia nakręcić film o swoim chłopaku, o tym, co ich łączyło i o stracie, która pozostała. Pomagają mu najbliżsi przyjaciele, którzy są w stanie zrobić dla niego wszystko, ale jednocześnie mają też swoje problemy.

Dzikie koty - odcinki 5-6

Billy już ponad rok temu stracił miłość swojego życia. Wciąż jednak nie może się z tym pogodzić. Nie potrafi wyrazić smutku, który cały czas czuje. Żeby poradzić sobie z emocjami, postanawia nakręcić film o swoim chłopaku, o tym, co ich łączyło i o stracie, która pozostała. Pomagają mu najbliżsi przyjaciele, którzy są w stanie zrobić dla niego wszystko, ale jednocześnie mają też swoje problemy.

Dzikie koty - odcinki 3-4

Billy już ponad rok temu stracił miłość swojego życia. Wciąż jednak nie może się z tym pogodzić. Nie potrafi wyrazić smutku, który cały czas czuje. Żeby poradzić sobie z emocjami, postanawia nakręcić film o swoim chłopaku, o tym, co ich łączyło i o stracie, która pozostała. Pomagają mu najbliżsi przyjaciele, którzy są w stanie zrobić dla niego wszystko, ale jednocześnie mają też swoje problemy.

Dzikie koty - odcinki 1-2

Billy już ponad rok temu stracił miłość swojego życia. Wciąż jednak nie może się z tym pogodzić. Nie potrafi wyrazić smutku, który cały czas czuje. Żeby poradzić sobie z emocjami, postanawia nakręcić film o swoim chłopaku, o tym, co ich łączyło i o stracie, która pozostała. Pomagają mu najbliżsi przyjaciele, którzy są w stanie zrobić dla niego wszystko, ale jednocześnie mają też swoje problemy.

Love in Action

Poruszający dokument o próbach „wyleczenia” młodych ludzi z homoseksualizmu. W 2005 roku 16-letni Zach Stark wyznał swoim rodzicom, że jest gejem. Oni zaś wysłali go do grupy chrześcijańskich fundamentalistów, nazywającej się „Love in Action”, na specjalną terapię, która miała zmienić jego orientację. W ośrodku obowiązywały surowe reguły, m.in. nie wolno było oglądać telewizji, patrzeć sobie w oczy, zachowywać się w „przegięty” sposób, ale także… słuchać muzyki z musicali. „Pacjenci” musieli za to stale się modlić i brać udział w sesjach nienawiści do samych siebie.