Jestem gwiazdą porno: Gay4Pay

Jeśli coś mnie brzydzi to nie oglądam tego na siłę. Żałosną nazwać można jedynie powyższą wypowiedź, w porównaniu, z którą większość, o ile nie wszystkie „wynurzenia aktorzynów porno” stoją na zdecydowanie wyższym poziomie. Jeśli kogoś ciekawią bardziej lub mniej szczere motywy podjęcia się takiej, a nie innej pracy zarobkowej przez bohaterów dokumentu to jest on godny polecenia, jeśli ktoś natomiast ma to w „głębokim poważaniu”, to pominie tytuł już w trakcie przeglądania zawartości serwisu.