Matthias i Maxime

"...zrobiony został z myślą o trzydziestolatkach, których krzepnąca tożsamość..." i po co ten ageizm. No chyba że słowo "głównie" pozostaje w domysle :)

Na końcu świata

Spokojny, nie przedramatyzowany film pozwalający skoncentrować się na szczegółach dzięki braku modnego nadużywania przełącznika zmiany kamery. Nie spodoba się miłośnikom kina akcji.