Powiem ci wszystko

Mega dobry film! Jako dramat, trochę romantyczny i obyczajowy. W każdym razie nikt się nie zabija i nie daje d*** na prawo i lewo kiedy zrywa z drugą połówką.
Nie ma lekko, klimat jest dość trudny, tak jak sytuacja głównej bohaterki. Momentami miałem wrażenie, że reżyser chce przy okazji upchnąć "perwersyjne marzenia erotyczne", ale na 100% warto dojść do końca filmu bo wszystko jest ze sobą spójne, wyjaśnione i czuć, że to nie jest całe życie bohatera (jak w wielu filmach) tylko, że jest to urywek z pewnego bardzo ważnego etapu w życiu.