Płynące wieżowce

A mnie się podobało! Emoje faktycznie są plus... wreszcie mówienie wprost o relacjach m plus m w polskim kinie... Problem który faktycznie jest... znam podobne sytuacje z "własnego podwórka"... Po raz kolejny pokzane to, że życie nie "fiutek..." zawsze jest twarde... niestety... Ja jestem pod wielkim wrażeniem... Film niestety nie kończy się happy endem... ale takie jest właśnie cholerne życie... (czułem, ze ten blokers tak tego nie zostawi...)
Minus za głos, ktoś wspomniał tu powyżej o tym... Hm...by dobrze słyszeć... trzeba było przejśc na słuchawki, bo tak mało ciekawie...

A mnie się podobało! Emoje faktycznie są plus... wreszcie mówienie wprost o relacjach m plus m w polskim kinie... Problem który faktycznie jest... znam podobne sytuacje z "własnego podwórka"... Po raz kolejny pokzane to, że życie nie "fiutek..." zawsze jest twarde... niestety... Ja jestem pod wielkim wrażeniem... Film niestety nie kończy się happy endem... ale takie jest właśnie cholerne życie... (czułem, ze ten blokers tak tego nie zostawi...)
Minus za głos, ktoś wspomniał tu powyżej o tym... Hm...by dobrze słyszeć... trzeba było przejśc na słuchawki, bo tak mało ciekawie...

Mam na imię Love

Taaa... Doskonały kawałek... "pedały pier..." a ha... tylko szkoda, że Kolo ma sam wielki problem... przy okazji robi "świństwo" niewinnemu chłopakowi, a do tego okłamuje nie tylko siebie ale i bliskich... Warto zobaczyć jak w krótkim metrażu można dużo "upchać" treści... Polecam!

Wszyscy myślą tylko o jednym?

Hm... może życie i jest popieprzone... a może i nie... może my sami je knocimy... bez sensu... ale cóż jest ważniejszego od miłości... która jest mimo wszystko... banalne, kiczowate? Hm... może... ale... piękne... i jedyne co warto... to... zakochać się z...wzajemnością! Ładna bajka z happy andem... polecam romantycznym duszom...!

Plan B

A mnie się podobało... gęsta atmosfera... prawda... i happy and... to też prawda... mało realne...pewnie tak... ale któż z nas by nie chciał by w życiu tak własnie było...ech! :0)

Sierpień

Tak... krypty kryjące przeszłość... nigdy tam nie należy wracać... ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy... C'est la vie...!
Warto zobaczyć...
Pzdr! N.

Sekret Saszy

No tak... "kolejny dziwny film..." tak jak dziwne jest życie... pan nauczyciel był po porostu narcystycznym "artystą" czytaj "dupkiem" kochającym tylko siebie... nic mu to... że ktoś coś dla niego poświęcał... więc wyjechał do Wiednia...robić karierę. W zasadzie dla mnie to norma... chyba szkoda... że mnie to nie dziwi, bo to świadczy o moim cyniźmie... będącym sumą negatywnych doświadczeń. Film - ciekawy obraz, fajna muzyka... zderzenie różnic w pojmowaniu świata przez ludzi będącym w różnej fazie życia. Do przemyślenia. Polecam.
N.

Shortbus

Hm... kolejny bardzo ciekawy obraz... wow! Jednak psychika ludzka jest nieodgadniona... a życie cóż...! "Każdy z nas ma swe blizny" - fakt - piosenka finałowa cudna faktycznie. Również polecam... :0)
N.

Pokój Leo

No tak... obraz ciekawy ale ciut ciężkawy... dający do myślenia... (różne aspekty życiowych problemów) pewnie najtrudniej nam podjąć decyzję kiedy nie mamy doświadczenia życiowego, boimy się co się wydarzy... myślę, ze najlepiej obrazują to słowa lekarza do którego chodził Leo "I co z tego, nie podoba Ci się to imię?" Tak... nie należy kamyka z buta dokładać do oka... bo staje się głazem... tylko na to by tak nie robić trzeba "zjeść beczkę soli" c'est la vie...
N.

Ten jedyny

Masakra... a czemu nie mógł spotkać w parku swojego faceta, który oddał by mu np. książkę...??? Taaak bo to jest życie pierdzielone życie... pstryk i nie ma...co?! Ładna mi miłość o którą się nie walczy... nie szuka!!! Wrrrr nie no faktycznie bezjajec... ten gość spierdzielił sobie życie a jak dostał już to co chciał na tacy i... to! zjeść mu się nie chciało...ech tam...! Porażka!!! potwierdzam słowa "Speszial"-a
N.

Pod prąd

Wspaniały obraz... wstrząsający, przejmujący, jednocześnie napełniający nadzieją, wiarą w sens działania mimo wszystko i mimo wszystkim... o tym, że zawsze płacimy cenę za swoje wybory... Tylko tyle pod prąd... całe życie... A okruchy szczęścia... rozbite są w codzienności! Jestem pod wielkim wrażeniem tego filmu... bardzo polecam... bardzo!

Nić

To prawda... fajny film... muzyka, plenery i... pokazanie pokrętności życia... nić "kłamstwa" w którym niestety nie raz trzeba tkwić... Wspaniała rola Pani C.C. pokazująca, że aktor może grać przez całe życie i... dopiero kiedy czas "da mu swe szlify na twarzy" wówczas jest bardzo autentyczny w roli. Warto zobaczyć. Pzdr! :0)