Witajcie w bajecznym miejscu, gdzieś pomiędzy gejowską bezpieczną przystanią, piwnicowym BDSM-em i ociekającym tęczą musicalem. Miejscu, w którym zarówno Jean Genet, markiz de Sade jak i Pan Ripploh sprawdziliby się jako nauczyciele. St Sebastian tętni erotyzmem i grami psychologicznymi zaaranżowanymi przez surowych belfrów. Jak to się skończy?

Uniwersytet rozpusty powstał na podstawie książki Magisterlekarna, która została zainspirowana powieściami o nastolatkach oraz gejowskim porno.

Reżyserka tak opisuje świat, który stworzyła: „We wszechświecie inspirowanym licealnymi filmami i boysbandami z lat 90, pulsującym palącymi pragnieniami, opowiadamy historię hierarchii i struktur władzy, które zostały zburzone i ponownie odbudowane.”

PREMIERA JUŻ W SOBOTĘ 29. KWIETNIA!

CIEKAWOSTKA!
Zauważyliście ten piękny ukłon w stronę Jarmanowskiego "Sebastiana"?
Przypomnij sobie ten klasyk kina LGBT+ 🌈